FB

piątek, 10 sierpnia 2012

Dzień osiemdziesiąty piąty

Rano kolejne ważenie w Natur House tym razem w ciągu tygodnia zeszło 1.2kg co łącznie daje 18 kg mniej. Także ze 112 kg obecnie jest 94 kg. Najciężej było zejść poniżej 100 a teraz już jakoś leci. W zasadzie z miesiąca na miesiąc w takim samym tempie schodzi waga w dół czyli średnio 6.5 kg miesięcznie. Czy to dużo czy mało ciężko stwierdzić, chyba najważniejsze, że nie pojawiają się póki co dłuższe zastoje wagi, bo to jest najbardziej demobilizujące. Centymetrów również w dalszym ciągu ubywa także nic tylko się cieszyć i walczyć dalej. W ostatnim czasie często chodzi mi po głowie to jak moje życie będzie wyglądać po programie. Mam nadzieję, że wystarczy mi sił i wytrwałości by w dalszym ciągu walczyć i iść do zamierzonego celu.
Dziś kryzysowy dzień, duże osłabienie i brak sił, czyli przyszedł czas by odpocząć, zregenerować się i nazbierać siły. Jeszcze tylko jutro trening i weekendowy odpoczynek czas zacząć :-)

Pozdrawiam,
Sabina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz